Hej:*
Dziś porobiłam parę nowych zdjęć, które zaraz wstawię.
Mam nadzieję że się spodobają.
Rano wywalałam kotka z łóżka i poszliśmy do kościoła.
Planowaliśmi wybrać się nad jezioro, ale całe niebo się zachmurzyło, chyba sobie podarujemy. A była taka piękna pogoda.:(
Dziś Dzień Ojca.
Mojego tatusia nie ma już od 3 miesięcy ale mam nadzieję ze uslyszał me życzenia. Tak bardzo chciałabym usłyszeć jego słowa. "Tisiol' zołzik kocham cię". te sama które wypowiedział niecałe trzy dni przed tym nim umarł.
Mimo iż jutro miną trzy miesiące, nadal widzę tatę. Jutro jego imieniny oraz rocznica ślubu taty i mamy. 41 lat.
Doszłam do wniosku że przydało by mi sie zrzucić parę kilo. Co wy na to?
Nie ma się co okłamywać. Wielu odeszło, wielu jeszcze odejdzie.
Papa:*