Czuje, że nieuniknione jest już blisko.. .a mianowicie choróbsko, które darzy w moim kierunku ogromnymi krokami;/
A ja nie mogę go powstrzymać...ehh
Na domiar złego dostałam jakiejs dziwnej wysypki na lewym przed ramieniu.
To na pewno jakieś uczulenie...tylko na co znowu?
Pa.
Śliczna z Ciebie dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję:)
Usuń